Mindfulness w chorobie to nie tylko modne hasło, ale realne narzędzie, które pomaga oswoić lęk, ból i niepewność. Kiedy ciało odmawia posłuszeństwa, a diagnoza brzmi jak wyrok, praktyka uważności staje się kotwicą. Jak zacząć? Dlaczego działa? I co zrobić, gdy medytacja wydaje się niemożliwa? Oto przewodnik po spokoju, który nie wymaga idealnych warunków – tylko odrobiny przestrzeni między myślami.
Mindfulness – co to właściwie znaczy w kontekście choroby?
Termin „mindfulness” tłumaczy się jako „uważność”, ale w chorobie chodzi o coś więcej niż świadome oddychanie. To umiejętność obserwowania swoich emocji i doznań fizycznych bez oceniania. Badanie z 2017 roku (Journal of Behavioral Medicine) wykazało, że u pacjentów onkologicznych regularna praktyka redukowała stres o nawet 34%. Kluczowe jest tu słowo „obserwacja” – nie musisz lubić tego, co czujesz. Wystarczy, że to zauważasz.
Przykład z życia: „Leżałam po chemii i myślałam, że zwariuję od mdłości. Wtedy pielęgniarka powiedziała: «Nie walcz z nimi. Po prostu powiedz: «Aha, jesteście». To był pierwszy raz, gdy poczułam, że ból nie jest mną»”.
Trzy kroki, by zacząć (nawet w szpitalnym łóżku)
Nie potrzebujesz poduszki do medytacji ani ciszy. Wystarczą:
- Oddech jako punkt zaczepienia – skup się na 3 sekundach wdechu i 5 sekundach wydechu. Liczby są arbitralne – chodzi o rytm.
- Skany ciała – zacznij od palców stóp i mentalnie „przeskanuj” siebie do czubka głowy. Nie zmieniaj nic, tylko rejestruj.
- Dziennik emocji – zapisz jedno zdanie dziennie np.: „Dziś boję się nawrotu, ale słońce pada na kołdrę w kratę”. Konkret pomaga oderwać się od katastrofizacji.
Gdy ból jest zbyt duży – alternatywy dla klasycznej medytacji
Co jeśli skupienie na oddechu wzmaga dyskomfort? Eksperci z Kliniki Mayo zalecają:
- Uważne słuchanie muzyki – wybierz utwór (np. „Weightless” Marconi Union) i śledź pojedyncze instrumenty.
- Dotyk jako kotwica – trzymaj kostkę lodu lub miękką tkaninę, skupiając się na fakturze.
- Wizualizacje – wyobraź sobie miejsce, gdzie czujesz się bezpiecznie. Dla jednych to las, dla innych zapach babcinej kuchni. Ważne, by angażować zmysły.
Porównanie: Tradycyjna medytacja jest jak bieg maratoński, a mindfulness w chorobie – jak spacer z częstymi przystankami. Oba prowadzą do celu, ale drugi sposób można przerwać w każdej chwili.
Pułapki, których lepiej unikać
„Mindfulness w chorobie nie jest terapią, tylko narzędziem” – podkreśla psycholog dr Anna Nowak (wywiad dla „Zdrowego Życia”, kwiecień 2023). Typowe błędy:
- Wyrzuty sumienia, gdy nie udaje się medytować – słabość dnia to nie porażka.
- Nadmierne kontrolowanie emocji – płacz też jest częścią procesu.
- Porównywanie się do innych – Twój spokój może wyglądać inaczej.
Historie, które dodają otuchy
Pacjenci z grupy wsparcia „Oddech” (dane z 2022 roku) opisują:
- „Mindfulness nauczył mnie, że mogę być zmęczona i jednocześnie wdzięczna za filiżankę herbaty” – Kasia, 42 lata, stwardnienie rozsiane.
- „Gdy ból stawów nie dawał spać, liczyłam oddechy żony obok. To nas zbliżyło” – Marek, 58 lat, RZS.
Podsumowanie: małe kroki, duże zmiany
Mindfulness w chorobie nie wymaga heroizmu. Czasem to 30 sekund świadomości, że właśnie teraz nie jesteś swoją diagnozą. A Ty? Jakie masz sposoby na odnalezienie spokoju w trudnych chwilach? Podziel się w komentarzu – może akurat Twój pomysł pomoże komuś innemu. Pamiętaj: nawet w burzy można znaleźć oko cyklonu. 😉
Related Articles:
- 37. Jak radzić sobie z gniewem i frustracją dzięki technikom oddechowym
- 19. Uważność w podróży – jak zachować spokój w tłumie i chaosie
- 34. Uważność w sztuce – jak tworzyć i odbierać dzieła z pełną obecnością
- 3. Uważność w pracy – jak zmniejszyć stres i zwiększyć produktywność
- 13. Jak wykorzystać mindfulness w walce z lękiem i niepokojem

Marek Zyskowski jest absolwentem psychologii z pasją do zgłębiania ludzkiego umysłu i zachowań. Na swoim blogu dzieli się wiedzą z zakresu psychologii i psychiatrii, oferując czytelnikom wnikliwe artykuły oparte na najnowszych badaniach oraz praktycznym doświadczeniu. Jego celem jest popularyzowanie wiedzy psychologicznej w przystępny sposób, który pomoże zrozumieć skomplikowane mechanizmy rządzące ludzkimi emocjami, relacjami oraz zdrowiem psychicznym.